Co najmniej 79 osób zostało rannych, w tym pięć ciężko, gdy podmiejski pociąg sforsował końcową zaporę na torze i wjechał na peron stacji Once w Buenos Aires. Informację przekazało argentyńskie ministerstwo zdrowia.

Na tej samej stacji doszło w lutym 2012 roku do znacznie tragiczniejszej katastrofy, gdy w zderzeniu dwóch pociągów zginęły 52 osoby, a setki zostały ranne. 

Przyczyny wypadku nie są na razie znane. Rozgniewany tłum wznosił okrzyki "morderca, morderca" pod adresem uwięzionego w swej kabinie rannego maszynisty. W drodze do szpitala musiała go eskortować policja.