Francuscy ekolodzy protestują przeciwko bardzo lekkomyślnej – ich zdaniem – akcji oczyszczania wraku tureckiego statku „Ece” z substancji chemicznych. W zbiornikach chemikaliowca znajduje się bowiem aż 10 tys. ton kwasu fosforowego.
Francuscy specjaliści zapewniają, że kwas fosforowy, który znajduje się w zbiornikach tureckiego wraku, nie zagraża środowisku. Dlatego też zdalnie sterowane roboty mają wywiercić w zbiornikach otwory, przez substancje wypłynie do morza.
Alarm podnoszą jednak ekolodzy. Wg nich, 10 tys. ton kwasu fosforowego zawiera aż pół tony uranu, co grozi radioaktywnym skażeniem ryb, łowionych u wybrzeży Normandii i Bretanii.
Turecki chemikaliowiec „Ece” zatonął niedaleko Cherbourga po kolizji ze statkiem Polskiej Żeglugi Morskiej „Generał Grot-Rowecki”.
