Szef japońskiej dyplomacji Katsuya Okada przeprosił grupę byłych amerykańskich jeńców wojennych z czasów drugiej wojny światowej za doznane cierpienia. Przyznał, że byli traktowani w sposób nieludzki. Sześciu byłych jeńców, ich rodziny oraz córki dwóch zmarłych byłych jeńców to pierwsza amerykańska grupa, która odwiedza Japonię w ramach japońskiego stypendium rządowego.

Z głębi serca przepraszam za nieludzkie traktowanie, jakiemu zostaliście poddani - powiedział gościom Okada.

Przewodzący grupie 90-letni Lester Tenney, powiedział, że z zadowoleniem przyjął te przeprosiny, podkreślił jednak, że nadal zabiega o uznanie win przez prywatne firmy, które "wykorzystywały i maltretowały" jeńców w kopalniach i fabrykach. Nigdy nie dostaliśmy od tych prywatnych firm nawet listu - powiedział Tenney. Milczą od 65 lat. To zniewaga, bo zachowując milczenie dowodzą, że czekają na naszą śmierć.