W Korei Północnej, w specjalnej strefie ekonomicznej w Rason przy granicy z Chinami, zatrzymano dwóch Japończyków podejrzanych o handel narkotykami - poinformowały japońskie media, powołując się na źródła dyplomatyczne. Rzecznik rządu Japonii Yukio Edano nie chciał komentować doniesień o zatrzymaniu rodaków w związku z - jak to ujął - "delikatną naturą sprawy".

Początkowo w Korei Płn., która od lat nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z Tokio, zatrzymano trzech Japończyków, lecz jeden został wypuszczony - poinformował dziennik "Asahi" na swojej stronie internetowej.

Według władz w Tokio, Korea Północna jest głównym źródłem nielegalnych narkotyków sprzedawanych w Japonii. W 2009 roku Phenian poinformował, że uwolnił Japończyka przetrzymywanego w więzieniu przez ponad pięć lat za próbę szmuglowania narkotyków.