Izraelski pojazd został ostrzelany na Zachodnim Brzegu Jordanu, w pobliżu Hebronu. Siły izraelskie informują o 4 zabitych. Wcześniej izraelska służba ratownicza Zaka mówiła o 4 rannych, w tym 2 ciężko. Do ataku przyznał się Hamas.

Zamachu dokonano na krótko przed planowanym wznowieniem bezpośrednich negocjacji pokojowych między Izraelem a Palestyńczykami. 2 września w Waszyngtonie premier Izraela Benjamin Netanjahu i prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas mają wznowić bezpośrednie negocjacje pokojowe, zerwane w 2008 roku przez stronę palestyńską w proteście przeciwko izraelskiej ofensywie w Strefie Gazy.

Strona izraelska obawia się, że radykalne ugrupowania palestyńskie mogą podejmować próby storpedowania wysiłków pokojowych.