Izraelski rząd na niedzielnym posiedzeniu zadecydował o zwolnieniu 250 palestyńskich więźniów. Krok ten ma stanowić gest adresowany do prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa.

Decyzja, jak sugerują cytowane przez agencje izraelskie źródła, dotyczyć będzie prawdopodobnie tylko więźniów związanych z prezydencką partią Al- Fatah.

Ostateczna lista zwalnianych ma być opracowana w najbliższych dniach przez rządową komisję. Palestyńczycy zostaliby zwolnieni po zaaprobowaniu takiej listy przez władze oraz po ustawowym terminie 48 godzin, w czasie których mogą być składane odwołania od decyzji do sądu najwyższego. Przy okazji zwalniania palestyńskich więźniów w przeszłości, z protestem i takimi odwołaniami występowały izraelskie rodziny, których bliscy ucierpieli z powodu akcji palestyńskich terrorystów.

Strona palestyńska domagała się zwolnienia przez Izrael wszystkich przetrzymywanych w więzieniach tego kraju Palestyńczyków. Ich liczbę szacuje się na 10 tys. osób.

Kolejnym krokiem w stronę ocieplenia stosunków palestyńsko-izraelskich jest zapowiedziane na koniec przyszłego tygodnia spotkanie Mahmuda Abbasa, palestyńskiego prezydenta i premiera Izraela Ehuda Olmerta.