Według inspektorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), irański program nuklearny, w tym wzbogacania uranu, jest o wiele bardziej zaawansowany niż sądzono dotychczas - pisze dziennik "The New York Times". Gazeta cytuje opinie misji MAEA, która wizytowała irańskie instalacje atomowe.

Zdaniem inspektorów, wszystko wskazuje na to, że Iran rozwiązał już wiele problemów technicznych i przystąpił do instalowania wirówek do wzbogacania uranu na większą skalę.

Do takich wniosków inspektorzy doszli po przeprowadzeniu w ostatnią niedzielę wizji lokalnej w głównych irańskich zakładach atomowych w Natanzie, gdzie - ku zaskoczeniu zagranicznych ekspertów - pracuje już 1300 wirówek wzbogacających uran dla potrzeb reaktorów atomowych.

Do tej pory sądzono, że Iran ma kłopoty z uruchomieniem i utrzymaniem na odpowiednim poziomie pracy wirówek. Sądzimy, że Irańczycy pozyskali już pełną wiedzę na temat

wzbogacania uranu - powiedział gazecie szef MAEA Mohamed El Baradei. Pozostało im jedynie doskonalenie tej wiedzy - dodał.

Nie wiadomo jednak, czy Iran będzie w stanie utrzymać obecne tempo postępu swego programu, zastrzega amerykański dziennik. Gazeta podkreśla, że wzbogacany obecnie w Natanzie uran będzie musiał być poddany dalszym skomplikowanym procesom zanim będzie go można użyć do budowy bomby jądrowej.

Jak pisze "The New York Times", ta nowa sytuacja - wyniki najnowszej misji MAEA - może wpłynąć na zasadniczą zmianę stanowiska Europy i USA w sprawie irańskiego programu atomowego. 24 maja upływa 60-dniowy termin wstrzymania wzbogacania uranu, jaki wyznaczyła Iranowi Rada Bezpieczeństwa ONZ.