Dwanaście osób poniosło śmierć, a pięć zostało rannych w piątek w eksplozji minibusa niedaleko świętego dla szyitów miasta Karbala w środkowym Iraku - poinformowały irackie służby bezpieczeństwa.

Do wybuchu doszło w momencie, gdy minibus przejeżdżał przez punkt kontrolny irackiej armii między Karbalą z miastem Al-Hilla.

Według oficjalnych informacji wszystkie ofiary śmiertelne to cywile. Zginęli bądź w eksplozji, bądź w pożarze, który wybuchł w pojeździe.

Agencja Reutera pisze, powołując się na źródła w policji, że w minibusie została podłożona bomba. Associated Press podaje, że na razie nie jest jasne, czy w pojeździe był zamachowiec, który wysadził się w powietrze.

Nikt na razie nie wziął na siebie odpowiedzialności za atak.

Władze Iraku ogłosiły zwycięstwo nad Państwem Islamskim w 2017 roku, ale uśpione komórki tej ekstremistycznej sunnickiej organizacji zbrojnej kontynuują powstanie i sporadycznie przeprowadzają ataki bombowe w całym kraju.