Czworo irackich cywilów zginęło od kul amerykańskich żołnierzy w Bagdadzie. Wojskowy patrol ostrzelał minibus, którym jechali na północy stolicy Iraku. Armia prowadzi śledztwo w tej sprawie.

Do zdarzenia doszło w dzielnicy al-Szaab na północnym-wschodzie Bagdadu. Dwoje rannych pasażerów przewieziono do szpitala al-Kundi.

Rzecznik armii USA w Iraku nie udzielił komentarza w tej sprawie.