242 osoby były na pokładzie indonezyjskiego promu, który zatonął na wysokości Sumatry. Na razie wiadomo, że zginęła jedna osoba, a uratowano 97 osób. Przyczyną wypadku prawdopodobnie była zła pogoda.

Prom Dumal Express 10 zatonął po półtorej godziny żeglugi z miejscowości Batam do Dumai na wyspie Riau. W poszukiwaniach bierze udział dziewięć okrętów i liczne łodzie rybackie.

Z kolei prom - Dumal Express 15 - z 278 osobami na pokładzie, płynący z Batam do Moro na Sumatrze, wpadł w niedzielę na mieliznę. Według lokalnych władz wszyscy ludzie zostali uratowani.