Jedną z głównych arterii Mumbaju (do 1995 r. Bombaju) w Indiach od kilku dni blokuje samolot pasażerski Boeing 737. Mieszkańcy miasta zaczynają tracić cierpliwość.

Minęło kilka dni, a on nadal stoi. Tworzą się gigantyczne korki. Ludzie stają, chcą zobaczyć, wspiąć się na samolot. Nie da się przejechać - narzeka jeden z kierowców.

Wycofany z użytku samolot miał trafić do miejscowej szkoły lotnictwa. Jednak kierowca wielkiej lawety pogubił się podczas przejazdu przez miasto – skręcił w ulicę, nad którą był wiadukt. Nie było szans, by zmieścił się pod nim wraz z samolotem. Szanse na wycofanie lawety też były nikłe, dlatego kierowca porzucił samolot.

Warto zaznaczyć, że nikt nie chce podjąć się usunięcia Boeinga – linie lotnicze, które zdawały maszynę, i szkoła lotnictwa wzajemnie zrzucają na siebie odpowiedzialność.