W przyszłym tygodniu jedna ze statuetek Oskara trafi na aukcję w Stanach Zjednoczonych. To nietypowe bo od prawie 60 lat, zdobywcy Oskara podpisują zobowiązanie, że nagrody nie można sprzedać.

Oskar trafił na aukcję bo zobowiązanie o zakazie sprzedaży obowiązuje od prawie 60 lat, a ta konkretna statuetka jest starsza, czyli nie podlega tym ograniczeniom. W tej chwili jest w posiadaniu jednej z organizacji charytatywnych, która chce uzyskać pieniądze na swoją działalność.

Takie przypadki zdarzały się już wcześniej. Oskara kupił sobie na przykład Michael Jackson, za ponad 1,5 mln dol. A Steven Spielberg kupił aż trzy. Ale on po to, by oddać je Akademii Filmowej. W Hollywood obowiązuje przesąd, że kto kupi sobie nagrodę, nigdy w życiu nie dostanie już własnej.