20 tysięcy osób ewakuowano w Meksyku i amerykańskim stanie Teksas przed nadciągającym huraganem Dolly. Wiatr osiąga już prędkość 160 kilometrów na godzinę. Dolly została zaliczona do kategorii drugiej w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona, klasyfikującej huragany pod względem intensywności wiatru.

Drugi huragan tegorocznego sezonu na Oceanie Atlantyckim nabrał siły nad ciepłymi wodami Zatoki Meksykańskiej. Meteorolodzy ostrzegli, że może spaść do 38 centymetrów deszczu, co mogłoby doprowadzić do powodzi i zniszczyć tamy w gęsto zaludnionej dolinie granicznej rzeki Rio Grande.

W USA zamknięto drogę łączącą stały ląd z teksańską wyspą South Padre. Wstrzymano ruch statków w zatoce Corpus Christi, gdzie położona jest duża amerykańska rafineria. W stan gotowości postawiono Gwardię Narodową.

W Meksyku ewakuowano m.in. pracowników z rafinerii Petroles Mexicanos i zakładu Shell Oil.