Na Pacyfiku niedaleko wybrzeża Meksyku powstał huragan Cristina, którego wiatr wieje już z prędkością 120 km/h. Szacuje się, że w ciągu najbliższych dwóch dni siła huraganu wzrośnie i może dotknąć południowy zachód kraju.

Według amerykańskiego Centrum ds. Huraganów w Miami Cristina znajduje się około 425 km na południe od miasta Manzanillo i przemieszcza się z prędkością około 9 km/h. Amerykanie szacują, że huragan może dotknąć południowo zachodnie wybrzeże Meksyku. Rosnąca w siłę Cristina może stanowić zagrożenie dla życia ludzi - ostrzegają Amerykanie.

W połowie września 2013 roku Meksyk został zaatakowany równocześnie od wschodu i od zachodu przez dwa tropikalne sztormy Manuel i Ingrid, które spowodowały liczne powodzie i zniszczenia. Zginęło wówczas ponad 150 osób a straty oceniono na 6 mld dolarów.