Czy 17-milionowy mieszkaniec Holandii będzie imigrantem? Jak oblicza holenderski urząd statystyczny, szanse na to są bardzo duże. Wedle szacunków, populacja kraju sięgnie 17 milionów około 21 marca tego roku.

Czy 17-milionowy mieszkaniec Holandii będzie imigrantem? Jak oblicza holenderski urząd statystyczny, szanse na to są bardzo duże. Wedle szacunków, populacja kraju sięgnie 17 milionów około 21 marca tego roku.
Czy 17-milionowy mieszkaniec Holandii będzie imigrantem? Jak oblicza holenderski urząd statystyczny, szanse na to są bardzo duże /Robin Utrecht/Abaca /PAP

W tym momencie do Holandii napływa więcej imigrantów, niż rodzi się dzieci. Na podstawie statystyk można dokładniej określić, kim z pochodzenia będzie 17-milionowy mieszkaniec. Uważamy, że będzie nim polski imigrant - mówi Jan Latten, dyrektor Centralnego Biura Statystycznego. Polacy stanowili numer 1 w zeszłym roku. Zaraz za nimi uplasowali się powracający (do kraju) Holendrzy i Syryjczycy - wyjaśnia.

Proporcja imigranci/noworodki

W 2015 roku w holenderskich urzędach swój pobyt zarejestrowało 200 000 imigrantów. W tym samym czasie w kraju urodziło się tylko 170 000 dzieci.

Trend ten będzie utrzymywał się w bieżącym roku. Centralne Biuro Statystyczne szacuje, że w 2016 w Holandii osiedli się 250 000 imigrantów, a liczba narodzin pozostanie na poziomie 170 000.

Dane uwzględniają tylko zarejestrowaną populację, pomijając na przykład liczbę nieudokumentowanych przybyszów. Z tego powodu nie da się z pewnością stwierdzić, kto będzie 17-milionowym mieszkańcem - zastrzega Latten.

Aby oszacować, w jakim tempie populacja Holandii osiągnie 18 milionów, statystycy biorą pod uwagę głównie liczbę młodych kobiet w kraju i dzieci, które mogą one urodzić. Trudno jest natomiast przewidzieć liczbę imigrantów, którzy osiedlą się w tym czasie w Holandii. Nie wiemy, jak będą zachowywać się ludzie i co będzie działo się na świecie - zaznacza dyrektor Centralnego Biura Statystycznego.

Holandia - kraj imigracji

W latach 50. populacja Holandii rosła zauważalnie z powodu baby boomu, który nastąpił po II wojnie światowej.

W latach 60. popularne stały się pigułki antykoncepcyjne, które zmniejszyły średnią liczbę dzieci w rodzinie z 3 do 1,5 w latach 80.

W międzyczasie rolę zaczęła odgrywać imigracja. W latach 70. do Holandii przybyło wielu gastarbeiterów z Turcji i Maroka. Niedługo później dołączyły do nich rodziny.

W latach 90. do Holandii przybyły osoby z Bałkanów, ubiegające się o azyl. Później z powodu rozszerzenia się Unii Europejskiej zaczęli się tam pojawiać Polacy. Obecnie Holendrzy mają do czynienia głównie z napływem osób z pozostałych krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

2015 rok był pierwszym od rozpoczęcia badań, w którym liczba przybyłych do Holandii imigrantów przekroczyła liczbę urodzeń.

Źródło: Nederlandse Omroep Stichting

(hk)