Generał Karl Wolff dostał w 1944 roku rozkaz od Adolfa Hitlera, żeby rozpocząć okupację Watykanu. Nowe dokumenty ujawniają, że Hitler planował także uprowadzenie papieża i wywiezienie go do Niemiec. "Nie chcę, żeby wpadł w ręce aliantów" - miał powiedzieć.

Watykan ujawnia hitlerowski spisek porwania papieża Piusa XII i przewiezienia go na północ, do Niemiec. Po dekadach pogłosek szczegóły tego sensacyjnego planu zostały ujawnione przez gazetę "L’Osservatore Romano". Gazeta opisuje je powołując się na Antonio Nogarę. To syn Bartolomeo Nogary byłego dyrektora watykańskiego muzeum. Miał on ujawnić, że ksiądz Giovanni Battista Montini - późniejszy papież Paweł VI - odwiedził jego ojca w zimową noc późnym styczniem lub wczesnym lutym w 1944 roku. Montini powiedział wtedy, że amerykański i brytyjski wywiad wojskowy wiedzą o plan nazistów.

Naziści mieli wykonywać rozkaz Hitlera "ochrony" Piusa XII, zwanego zresztą "papieżem Hitlera". Historycy zarzucają Piusowi XII przychylność wobec nazistów i milczenie na temat pogromu żydów.

Początkową kryjówką miała być wieża ponad Biblioteką Watykańską. Papież miał być tam przetrzymywany przez trzy dni aż do przybycia specjalnej jednostki komando SS, która miało wywieźć go do Niemiec. Do operacji tej nigdy nie doszło.

W 1970 roku generał Karl Wolff - najwyższy dowódca SS we Włoszech - zeznał, że porwanie papieża w 1944 było rozkazem samego Adolfa Hitlera.

Hitler miał mu też zlecić wkroczenie wraz z wojskiem do Watykanu, zabezpieczenie manuskryptów i dzieł sztuki oraz wywiezienie papieża na północ. "Nie chcę, żeby wpadł w ręce aliantów" - miał powiedzieć Hitler.

Planu nigdy nie wcielono w życie.

Już po wojnie sprzyjający nazistom duchowni z Watykanu pomogli wielu oprawcom opuścić Europę wykorzystując dokumenty Czerwonego Krzyża czy paszporty watykańskie. 


źródło "Daily Mail" (is+j.)