Laura Dekker - 16-letnia Holenderka - jest najmłodszą osobą w historii, która samotnie opłynęła świat dookoła. W sobotę wieczorem nastolatka przybiła swoim żaglowcem do portu Saint-Martin - donosi korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska Borginon. Podróż zajęła jej rok.

W porcie Saint-Martin Laurę Dekker witały dziesiątki osób, w tym rodzice i dziennikarze. 16-latka nie trafi jednak do Księgi Rekordów Guinessa, bo zlikwidowano tę kategorię, aby nieletni nie narażali życia.

Dziewczyna twierdzi jednak, że wyczynu dokonała "dla siebie", a nie dla rozgłosu. O Laurze było już głośno trzy lata temu, kiedy zapragnęła samotnie opłynąć Ziemię. Rodzice dziewczynki od razu wyrazili zgodę.

Stanowczo sprzeciwił się temu sąd dla nieletnich, który nałożył na nią kuratele, by zapobiec wyprawie. Rok temu sędziowie powiedzieli w końcu "tak", ale postawili dziewczynce warunek. Laura musiała obiecać, że będzie się uczyć oraz zapozna się z podstawowymi zasadami pierwszej pomocy.

16-latka wciąż ma jednak żal do władz swojego kraju. Twierdzi, że nie chce już mieszkać w Holandii. Zamierza przenieść się do Nowej Zelandii.