72-letni amerykański aktor i producent został ranny w wypadku awionetki. Maszyna awaryjnie lądowała na polu golfowym w Venice w Kalifornii. Harrison Ford z obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala w Los Angeles. Jak podają służby medyczne jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Do wypadku doszło w pobliżu lotniska w Santa Monica. Aktor został przetransportowany do pobliskiego szpitala. Możemy potwierdzić, że mężczyzna, który pilotował maszynę, został przetransportowany do szpitala w stabilnym stanie - powiedziała Nuria Vanegas z policji w Los Angeles.

Jednosilnikowy samolot miał awarię tuż po starcie. Jak informuje Patrick Butler, asystent szefa straży pożarnej w Los Angeles samolot rozbił się na polu golfowym Penmar Golf Course w Venice w stanie Kalifornia. Ford był jedynym pasażerem awionetki.


Harrison Ford zagrał w kilkudziesięciu produkcjach. Sławę zyskał m.in. dzięki filmowej roli Indiana Jonesa i jako bohater Han Solo w "Gwiezdnych wojnach". Ford od lat jest pasjonatem lotnictwa. To nie pierwszy jego wypadek tego typu. W 1999 roku pilotowany przez niego helikopter rozbił się w pobliżu Santa Clarita. Aktor i jego instruktor odnieśli wtedy niewielkie obrażenia.

(ug)