​Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji ustaliła cztery najbardziej prawdopodobne wersje katastrofy ministerialnego Tu-154, który w niedzielę wpadł do Morza Czarnego. Według TASS służby wykluczają atak terrorystyczny.

Główne wersje przyczyny katastrofy: dostanie się do silnika ciał obcych, zła jakość paliwa, w wyniku czego doszło do utraty mocy i awarii silników, błąd pilota lub awaria techniczna samolotu - donosi biuro prasowe FSB.

Nie mamy żadnych poszlak, które wskazywałyby na atak terrorystyczny lub sabotaż - dodają agenci.

Samolot resortu obrony wpadł do Morza Czarnego w niedzielny poranek nieopodal Soczi. Maszyna leciała z Moskwy do syryjskiej Latakii. Nieopodal Soczi lądowała, by zatankować. Dwie minuty po starcie zniknęła z radarów.

Na pokładzie były 92 osoby, w tym wojskowi, dziennikarze i członkowie słynnego Chóru Aleksandrowa. Nikt nie przeżył. 

(az)