Prawdziwą furorę wśród francuskich internautów robi parodia pojedynku na obelgi, prowokacyjne gesty i piłkarskie umiejętności między gwiazdorami reprezentacji Francji i Włoch - Franckiem Riberym i Luką Tonim.
Przed zbliżającym się meczem faworytów Euro 2008 obaj zawodnicy próbują w humorystyczny sposób rozładować rosnące po obu stronach napięcie. Zaczyna się od złośliwości w stylu – „może i jesteś mistrzem świata, ale w gotowaniu spaghetti”; „idź najedz się paryskich bułek, ty mały Napoleonie” – a kończy się konkursem strzałów do pustej bramki i przyjaznym poklepywaniem się po plecach.
Niestety, mundialowy finał Francja-Włochy zakończył się mniej zabawnie - pamiętnym ciosem głową Zinedina Zidana.
