Francuskiej minister finansów Christine Lagarde wyretuszowano na zdjęciu prasowym biżuterię z pereł, by wyglądała skromniej w czasie protestów Francuzów przeciwko wydłużeniu wieku emerytalnego - donosi brytyjski dziennik "The Telegraph". Pani Lagarde pojawiła się na okładce lokalnej gazetki wydawanej przez paryską dzielnicę XII, której jest radną.

Na zdjęciu widać, jak stoi uśmiechnięta na tle wiaduktu. Ma na sobie czerwony szal i jest bez biżuterii. Okazuje się jednak, że ten wizerunek został poddany obróbce edycyjnej i stanowi montaż innego tła ze zdjęciem, na którym minister finansów ma w uszach duże perły, a na ręce ozdobną bransoletkę i pierścionek z pereł. Zdjęcie wypatrzył tygodnik satyryczny "Le Canard Enchaine", który napisał, że najwyraźniej biżuterię minister finansów uznano za zbyt okazałą i drogą.

Wydawca pisemka Jacques Kalifa poinformował natomiast, że zdjęcie do publikacji zamówił w biurze pani Lagarde. Za pierwszym razem twierdził, że otrzymał już wyretuszowane, a później - że okazałą biżuterię usunął jego fotoedytor.

Lagarde to druga francuska minister, której zdjęcie zostało wyretuszowane. W listopadzie 2008 roku prorządowy dziennik "Le Figaro" usunął z fotografii ówczesnej minister sprawiedliwości Rachidy Dati pierścionek wart ponad 15 tysięcy euro. Jak wieść głosi, zamiłowanie panny Dati do designerskich strojów i biżuterii stało się jedną z przyczyn, dla których prezydent Francji Nicolas Sarkozy nie chciał jej dłużej w swoim gabinecie.