Premier Francji Manuel Valls ogłosi dziś o godzinie 18.30, że wystartuje w wyborach prezydenckich w swym kraju w 2017 roku. 54-letni polityk, uważany za reformatorskiego polityka, drażni - jak wskazuje AFP - część swego obozu probiznesową retoryką i autorytarnymi skłonnościami. Od kilku tygodni pracuje nad poszerzeniem kręgu wyborców.

Valls poinformuje o tym w ratuszu w miejscowości Evry, która jest jego bastionem wyborczym w regionie paryskim - sprecyzowała kancelaria. Więcej szczegółów nie podano.

Po czwartkowej rezygnacji prezydenta Francji Francois Hollande'a z ubiegania się o reelekcję, głównym potencjalnym kandydatem socjalistów został premier Valls. Sondaż przeprowadzony już po oświadczeniu prezydenta pokazał, że chcieliby tego nie tylko wyborcy lewicowi. 

W listopadzie prawybory w centroprawicowej partii Republikanie wygrał 62-letni były premier Francois Fillon, zapewniając sobie nominację do startu w wyborach.

Wybory prezydenckie we Francji odbędą się w dwóch turach: w kwietniu i w maju przyszłego roku. Rządząca Partia Socjalistyczna, która w sondażach plasuje się obecnie za Republikanami i skrajnie prawicowym Frontem Narodowym na czele z Marine Le Pen, organizuje swe prawybory w styczniu. Czas na zgłoszenie udziału w lewicowych prawyborach upływa w połowie grudnia.

(mal)