Spisek, kradzież czy karygodny bałagan? Francuskie media próbują rozgryźć zagadkę tajemniczego zniknięcia z paryskiej prokuratury wszystkich archiwów ze śledztwa w sprawie tragicznej śmierci księżnej Diany we francuskiej stolicy.

Specjaliści sugerują, że archiwa zawierające m.in. aż 10 tys. stron maszynopisu, raporty ekspertów oraz zdjęcia umierającej księżnej, mogły zostać wykradzione z prokuratury przez osoby żądne zysku. Jedno ze zdjęć pojawiło się bowiem m.in. w programie dużej, amerykańskiej sieci telewizyjnej.

Komentatorzy nie wierzą raczej w teorię spiskową, według której księżną Dianę zabiły brytyjskie służby specjalne, które teraz chcą zatrzeć ślady zbrodni. Nie wykluczają natomiast, że powodem zniknięcia archiwów może być– choć trudno w to uwierzyć – niewyobrażalny wprost bałagan w piwnicach paryskiej prokuratury.

W ostatni piątek minęło 10 lat od tragicznej śmierci byłej żony brytyjskiego następcy tronu. Diana i jej kochanek Dodi al-Fayed zginęli w wypadku samochodowym w Paryżu.