30 tysięcy kobiet z Francji powinno usunąć silikonowe implanty piersi marki PIP. Protezy mogą być rakotwórcze. Są wypełnione żelem silikonowym, który może się oderwać i wywołać stan zapalny, a nawet raka - wyjaśnia dziennik "Liberation".

Wśród pacjentek z uszkodzonymi protezami wykryto osiem przypadków raka - poinformował przedstawiciel ministerstwa zdrowia profesor Jean-Yves Grall. Pięć kobiet zachorowała na raka piersi (gruczolakorak), a kolejne - na nietypowego chłoniaka piersi (pacjentka zmarła), inne miały chłoniaka migdałków i białaczkę.

Trzeba, by wszystkie kobiety z implantami PIP udały się na konsultacje do swoich chirurgów - powiedziała rzeczniczka rządu Valerie Pecresse. Na pytanie, kto za to zapłaci, odpowiedziała: "Jeśli jest zagrożenie zdrowia oraz zdrowia publicznego, operacje będą refundowane". Na silikonowe implanty piersi marki PIP wpłynęło do sądów ponad 2000 skarg.