Żandarmeria odkryła kryjówkę krokodyla, który od tygodnia sieje postrach w stawie we francuskich Pirenejach. Nie chcą go jednak zastrzelić, ale złapać. Krokodyl okazał się bowiem mniej straszny, niż krążące o nim opowieści.

Okoliczni mieszkańcy zapewniali, że widzieli w pobliskim stawie olbrzymiego gada. Okazało się jednak, że w rzeczywistości, krokodyl ma długość tylko 1 metra. Ma zostać więc schwytany i przewieziony prawdopodobnie do jednego z ogrodów zoologicznych na francuskiej Riwierze.

Miejscowa prefektura ciągle jednak apeluje do turystów, by zachowali szczególną ostrożność – nie zbliżali się do gada, a przede wszystkim nie próbowali go głaskać, bo nawet jednometrowy krokodyl ma bardzo silne szczęki.