Dziewięcioro osób, w tym siedmioro zagranicznych turystów i dwóch Filipińczyków, zostało już uwolnionych z autobusu w centrum Manili. Porywaczem jest uzbrojony były policjant. Jak twierdzi rozgłośnia DZBB, w autobusie było 25 zagranicznych turystów, w tym dzieci, oraz troje Filipińczyków.

Według policji, turyści pochodzą z Hongkongu. Najpierw porywacz zwolnił trzy kobiety i troje dzieci. Później wypuścił 74-letniego mężczyznę.

55-letni napastnik, który był kapitanem policji, został zwolniony ze służby w 2008 roku, gdyż był zamieszany w rabunek, wymuszenia i handel narkotykami. Żąda przywrócenia do pracy. Autobus został otoczony przez policję. Trwają negocjacje z porywaczem.