12 osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych w wyniku eksplozji bomby na południu Filipin. Bomba wybuchła w Makilali, gdzie trwały uroczystości z okazji 52. rocznicy powstania miasta.

Nic więcej nie wiadomo na temat tego ataku, do którego jak na razie nikt się nie przyznał. Według szefa lokalnej policji był to zamach terrorystyczny.