Przywódca Kuby Fidel Castro czuje się na tyle dobrze, że będzie mógł wystartować w wyborach parlamentarnych w styczniu 2008 roku. Potwierdził to jego młodszy o pięć lat brat Raul, któremu El Commandante w połowie 2006 roku przekazał tymczasowo władzę.

81-letni Fidel Castro przybiera na wadze, zwiększa masę mięśni, dwa razy dziennie ćwiczy i jest w pełni władz umysłowych - zapewnił Raul Castro. W połowie 2006 roku Fidel przekazał mu tymczasowo władzę po serii operacji przewodu pokarmowego, które przeszedł.

Kubański przywódca znajduje się w świetnej kondycji psychicznej i cierpi jedynie z powodu pewnych niewielkich ograniczeń fizycznych - mówił Raul.

Na początku grudnia starszy z braci Castro został wybrany na kandydata na deputowanego z Santiago de Cuba do parlamentu - Zgromadzenia Narodowego Władzy Ludowej. Parlament wybiera spośród swoich członków Radę Państwa, której przewodniczący jest jednocześnie prezydentem i szefem rządu.

Raul Castro mówiąc o systemie wyborczym Kuby przywołał przykład USA, zauważając, że w tym kraju dwie identyczne partie startują przeciwko sobie. Wybór między Republikanami a Demokratami to jak wybór między mną a moim bratem Fidelem - żartował w przemówieniu transmitowanym w poniedziałek wieczorem przez telewizję.

W ubiegłym tygodniu schorowany Castro oświadczył, że nie zamierza za wszelką cenę pozostawać przy władzy i nie dopuszczać do niej nowego pokolenia.