Rewolucja moralna Kaczyńskich poniosła klęskę - pisze niemiecka prasa. Media nie kryją zadowolenia z rozpadu koalicji rządowej w Polsce, podkreślając, że zaszkodziła ona bardzo i Polsce i Europie.

W przedterminowych wyborach parlamentarnych komentatorzy upatrują szansę na powstanie bardziej obliczalnego i proeuropejskiego rządu, choć niektórzy zwracają uwagę na brak wiarygodnej alternatywy dla PiS.

"Seuddeutsche Zaitung" przyczynę politycznej porażki rządu widzi w braku zdolności premiera Jarosława Kaczyńskiego do kompromisów, który potrafi jedynie rządzić, "stosując presję i szantaż". Dokonując bilansu działań polskiego premiera, niemiecki korespondent napisał: "od politycznego zwrotu w 1989 roku żaden inny polski polityk nie zaszkodził polskiemu wymiarowi sprawiedliwości tak bardzo jak doktor praw Jarosław Kaczyński, który nadał swej partii piękną nazwę Prawo i Sprawiedliwość".

Zastanawiając się nad dalszym rozwojem wydarzeń, "Financial Times Deutschland" uważa, że skład przyszłego rządu jest sprawą "całkowicie otwartą". Zdaniem gazety, przyczyną stałego kryzysu w Polsce jest "rozdrobnienie sił politycznych". "Frankfurter Allgemeine Zeitung" uważa, że groźba Jarosława Kaczyńskiego, iż będzie wykorzystywał kompromitujących materiały, pochodzące być może od służb specjalnych, przeciwko swoim przeciwnikom politycznym pokazuje, czego można spodziewać się po kampanii wyborczej.