Zespół Ferrari ciągle jest zwolennikiem wprowadzenia od nowego sezonu F1 trzeciego bolidu. Po decyzjach BMW i Toyoty, które wycofały się z Formuły 1, oraz Renault które rozważa podobną decyzję, włoska stajnia ponownie wróciła do tematu dodatkowego auta. Szefowie Ferrari wiedzą już nawet, kto miałby zasiąść w ich bolidzie obok pewnych już angażu w następnym sezonie Felipe Massy i Fernando Alonso. Chodzi o siedmiokrotnego mistrza świata, Michaela Schumachera.

Jest szansa, aby porozmawiać na temat trzeciego bolidu, który każdy zespół mógłby wystawić w następnym sezonie. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby tak się stało. Wiemy, kto pojechałby w naszym aucie. Oczywiście byłby to Michael Schumacher - powiedział Luca di Montezemolo, prezydent Ferrari.

Niemiecki kierowca również nie wyklucza powrotu na tor. Nie widzę powodu, dla którego miałbym potwierdzić lub odrzucić te informacje - stwierdził "Schumi".

(ASInfo)