Piloci z całej Europy żądają skrócenia czasu pracy. Protesty odbyły się w dwudziestu dwóch europejskich portach lotniczych oraz w Brukseli. Zdaniem przewodniczącego związku pilotów „European Cockpit Association”, unijne rozwiązania prowadzą do tego, że załogi samolotów są przemęczone i wyczerpane.

Zmęczenie działa na organizm podobnie jak alkohol i odgrywa rolę w 15-20 proc. wszystkich wypadków lotniczych - stwierdził szef ECA Martin Chalk. Zaznaczył, że w Stanach Zjednoczonych było już wiele wypadków spowodowanych zmęczeniem członków załóg.

Piloci domagają się wprowadzenia w życie zaleceń wynikających z badań, które przeprowadzono na zlecenie Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego. W przypadku lotów nocnych maksymalny czas w kokpicie nie powinien przekraczać 10 godzin, podczas gdy unijna norma dopuszcza 11 godzin i 45 minut.