Co najmniej siedem osób zginęło w eksplozji w fabryce fajerwerków w Modugno w pobliżu Bari, na wybrzeżu Adriatyku. Według agencji ANSA liczba ofiar może wzrosnąć, gdy strażacy w pełni opanują sytuację i zdołają wejść do budynku.

Ogień rozprzestrzenił się na pobliski las. W akcji ratowniczej biorą udział dwa samoloty.

Według prokuratora Giuseppe Volpe gaszenie pożaru potrwa co najmniej dwa dni. Mimo wakacji fabryka Bruscella pracowała na pełnych obrotach, ponieważ w wielu małych włoskich miastach organizuje się pokazy ogni sztucznych podczas świąt religijnych.

(mal)