Jeśli ktoś myślał, że "Dżuma" to współcześnie raczej temat z podręczników literatury, niż czasopism medycznych, prawdopodobnie będzie musiał zmienić zdanie. Naukowcy alarmują, że na Madagaskarze odkryto wyjątkowo odporną odmianę bakterii wywołującej tę chorobę.

Wykryta w organizmie 16-letniego chłopca odmiana bakterii wykształciła odporność na 8 silnych antybiotyków stosowanych do leczenia choroby. Jak twierdzą naukowcy z Institute for Genomic Research w Rockville, na przedmieściach Waszyngtonu, do modyfikacji bakterii doszło przez wymianę niewielkiego fragmentu DNA, tak zwanego plazmidu.

Taki sam fragment DNA odpowiadał za lekoodporność także u często spotykanych bakterii, wywołujących zatrucia pokarmowe, takich jak salmonella, czy Escherichia coli. To oznacza, że do podobnych mutacji pałeczki dżumy może dojść stosunkowo łatwo także w innych rejonach świata.

Lekarze obawiają się też, że dżuma w nowej postaci - podobnie jak setki lat temu - może ponownie stać się atrakcyjną dla terrorystów bronią biologiczną. Tak czy inaczej, do zmartwień związanych z ptasią grypą, dochodzi epidemiologom kolejne, być może znacznie poważniejsze.