Dziewięciu separatystycznych polityków z Katalonii, ułaskawionych na wniosek rządu Hiszpanii, wyszło na wolność po południu. W deklaracjach dla mediów zapowiedzieli kontynuację walki o niepodległość swego regionu.
Przy bramie więzienia dla mężczyzn Lledoners, gdzie na polityków czekali bliscy i dziennikarze, siedmiu separatystów wznosiło okrzyki "Niepodległość!" oraz machało flagą Katalonii. Pokazywali też transparent z hasłem w języku angielskim - "Wolność dla Katalonii".
Skazany na 13 lat były wicepremier regionu Oriol Junqueras zapowiedział, że dla niego i jego kolegów ułaskawienie "oznacza jedynie kontynuację walki o niepodległość" Katalonii.
Podobne deklaracje o woli dalszej walki o niepodległość regionu złożyły też osadzone w kobiecym więzieniu Wad Ras była szefowa regionalnego parlamentu Carme Forcadell i była minister Dolors Bassa. Obie wyszły na wolność w środę po południu.
Skazani na 9-13 lat więzienia w 2019 roku politycy odsiadywali karę za organizację w 2017 roku nielegalnego referendum niepodległościowego w Katalonii. Zatwierdzone we wtorek ułaskawienie jest warunkowe. Przewiduje, że za ponowne działania na rzecz secesji regionu separatyści będą musieli powrócić do zakładu karnego.
