Nawet dwa lata więzienia grożą Brytyjczykom za publikowanie w internecie roznegliżowanych zdjęć bez zgody osoby na nich przedstawionej. Nowe prawo odnosi się to również do fotografii kolportowanych poza siecią - na przykład w formie fizycznego wydruku bądź pliku przechowywanego w komórce.

Osoby które w celu upokorzenia byłej partnerki lub partnera opublikują erotyczne materiały, będą miały do czynienia z prawem. Mogą trafić do więzienia nawet, jeśli zrobią to dla żartu. Nowe prawo obejmuje również przypadki bezprawnego włamywania się do prywatnych kont internetowych i kolportowania znalezionych tam intymnych materiałów bez zgody właściciela.

Myślałam ze takie rzeczy przytrafiają się tylko celebrantom - przyznaje jedna z ofiar takich praktyk. Jak dodaje , zgodziła się na filmowanie seksu, bo kochała swego partnera. Nie przypuszczała, że po rozstaniu w ten sposób  zdradzi on jej zaufanie. 

Pornografia z zemsty to coraz poważniejszy problem na Wyspach. Tylko w ubiegłym roku prawie 150 takich przypadków zgłoszono policji w Anglii i Walii. Tylko 6 z nich zakończyło się karą dla sprawców. Według komentatorów, nowe prawo powinno zmienić te proporcje.

Psychologowie uważają, że pornografia publikowana z zemsty wywiera na ofiarach bardzo mocne piętno psychologiczne. Takie brutalne pogwałcenie intymności może zakończyć się depresją, a nawet samobójstwem pokrzywdzonej osoby.

(mn)