W ciągu miesiąca zostanie wydana zgoda na loty dreamlinerów - dowiedział się nieoficjalnie korespondent RMF FM Paweł Żuchowski. Uziemione od stycznia maszyny prawdopodobnie w kwietniu ponownie zabiorą pasażerów na swoje pokłady.

Boeing skompletował już dokumenty, które prawdopodobnie tuż po świętach trafią do Federalnej Administracji Lotniczej. By dreamlinery ponownie mogły wzbić się w powietrze, potrzeba jeszcze jednego testowego lotu, na który już jest zgoda.

W nowoczesnych maszynach 787 zmodyfikowano akumulatory, w których dochodziło do zwarcia, co groziło pożarem. Eksperci z koncernu są pewni, że zmieniony układ zasilania działa już poprawnie. Zmian trzeba dokonać jeszcze w 50 maszynach przekazanych do eksploatacji, ale to nie zajmie już zbyt dużo czasu.

Loty samolotów Boeing 787 wstrzymano bezterminowo 16 stycznia po tym, jak w dwóch maszynach przegrzały się akumulatory. Wśród uziemionych dreamlinerów są dwa należące do Polskich Linii Lotniczych LOT. Jeden z nich stoi w Chicago, drugi na warszawskim Okęciu.

Dziś LOT poinformował, że wypożyczył od portugalskiego operatora jeden samolot Airbus 330, który będzie woził pasażerów na trasach transatlantyckich.