Bardzo dobre piąte miejsce zajęli polscy skoczkowie w olimpijskim drużynowym konkursie skoków na skoczni w Pragelato. Zwyciężyli Austriacy przed Finami i Norwegami.

Seria treningowa pokazała, że uplasowanie się w pierwszej siódemce nie będzie łatwe. Robert Mateja w swojej grupie zajął 8. miejsce, zaś Adam Małysz był szósty.

Jednak skoki w konkursie były bardzo dobre. W pierwszej serii Adam Małysz skoczył 128 metrów, tylko dwa metry bliżej wylądował Robert Mateja, Kamil Stoch zanotował 122 metry, zaś Stefan Hula – 118 metrów. Najlepszym skokiem spośród Polaków popisał się w drugiej serii Adam Małysz, który skoczył 129,5 metra.

Polacy pokonali m.in. Japończyków i Szwajcarów. To najlepszy drużynowy występ polskich skoczków w historii zimowych igrzysk olimpijskich.

Austriacy zwyciężyli głównie dzięki świetnym skokom Andreasa Koflera i Thomasa Morgensterna. Najlepszym dorównywali pozostawi członkowie ekipy: Andreas Widhoelzl i Martin Koch.

Na liście startowej było 16 zespołów, z czego udział w serii finałowej wzięła tylko połowa.