Od stycznia trudniej będzie wjechać do centrum Berlina. Przepuszczane będą tylko auta z ekologiczną naklejką na przedniej szybie. Wydawać je będą stacje diagnostyczne. Przepis obowiązywać będzie każdego bez wyjątku, również obcokrajowców odwiedzających stolicę Niemiec.

Do centrum Berlina nie wjadą samochody z silnikiem diesla, wyprodukowane przed rokiem 1997 oraz auta napędzane benzyną, które po raz pierwszy zarejestrowano przed rokiem 1993. Berliński senat nie widzi jednak powodu do niepokoju. Stolica Niemiec ma najlepszą w Europie sieć komunikacji miejskiej. Turyści jak i mieszkańcy będą więc mieli wiele możliwości, aby dotrzeć do celu - mówi dumnie przedstawiciel władz miasta.

Problem jest jednak spory, ponieważ co piąte auto zarejestrowane w Berlinie od stycznia nie wjedzie do centrum miasta. Turyści, którzy mają samochody spełniające normy, będą musieli najpierw zdobyć specjalną plakietę. To zajmuje jednak sporo czasu.

Niemiecki korespondent RMF FM Tomasz Lejman przekonał się, że zdobycie ekologicznych naklejek nie jest takie proste.

Można je zamówić na stronie internetowej www.berlin.de. Do wniosku trzeba dołączyć kopię dowodu rejestracyjnego. Po przelaniu sześciu euro,naklejka zostanie wysłana do właściciela samochodu – twierdzi przedstawiciel berlińskiego senatu. Na przesyłkę trzeba jednak czekać nawet kilka tygodni. Odwiedzić można również berlińskie warsztaty samochodowe, problemem może być jednak bariera językowa i godziny otwarcia warsztatów. Plakietki w Polsce sprzedają oddziały niemieckiej DEKRY, adresy stacji diagnostycznych można znaleźć na stronie www.dekra.pl.