Papież Franciszek modlił się z dziesiątkami tysięcy wiernych za ofiary czwartkowej katastrofy statku z uchodźcami przy brzegach wyspy Lampedusa, gdzie zginęło być może nawet 300 osób. Dotychczas z morza wydobyto ponad 120 ciał ofiar. Dziesiątki ciał leżą we wraku zatopionego statku, na którym wybuchł pożar, gdy był blisko brzegu Lampedusy.

Podczas spotkania na modlitwie Anioł Pański w Watykanie Franciszek powiedział wiernym : Chciałbym wspomnieć razem z wami osoby, które straciły życie na Lampedusie w czwartek.

Módlmy się wszyscy w ciszy za tych naszych braci i siostry; za kobiety, mężczyzn i dzieci. Pozwólmy płakać naszemu sercu- zaapelował papież.

Po tych słowach na placu św. Piotra zapanowała długa cisza.

Wydobyto kolejne 16 ciał ofiar katastrofy statku koło Lampedusy

Dziś płetwonurkowie wydobyli z wraku 16 ciał ofiar katastrofy statku z uchodźcami. Oficjalny bilans ofiar wzrósł tym samym do 127. W morzu wciąż są dziesiątki ciał. Szacuje się, że mogło zginąć nawet około 300 osób.

Na Lampedusę przybył, jako wysłannik papieża Franciszka, arcybiskup Konrad Krajewski, mianowany przez niego w sierpniu papieskim jałmużnikiem. Jak poinformowano, abp Krajewski przybył na wyspę, aby przekazać słowa solidarności od papieża i na miejscu przekonać się o potrzebach humanitarnych, które są konsekwencją katastrofy.

Papieski jałmużnik był na molo, na które przywożone są ciała ofiar.