Prom Discovery wraca na Ziemię. Amerykański wahadłowiec odcumował już od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Lądowanie w centrum kosmicznym Kennedy’ego na Florydzie zaplanowano na środę.

Zanim jednak wahadłowiec wyląduje na Ziemi, ma okrążyć stację, aby sfilmować nową konfigurację stacji orbitalnej.

Podczas kończącej się misji załoga wahadłowca przeprowadziła montaż ważącego około 15 ton modułu konstrukcyjnego Harmony. W przyszłości zostaną do niego dołączone pomieszczenia laboratoryjne. Naprawiono także uszkodzony panel baterii słonecznych. Szacuje się, że rozbudowa stacji będzie wymagać jeszcze 11 rejsów wahadłowców.

Stację orbitalną opuścił astronauta Clayton Anderson. Spędził on w kosmosie pięć miesięcy. Zastąpił go Daniel Tani.