Prom Discovery z sześcioosobową załogą przycumował w sobotę do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISS. To trzynasta, a zarazem ostatnia misja tego wahadłowca. Po powrocie na Ziemię Discovery trafi do muzeum.

Wahadłowiec miał początkowo wystartować 1 listopada 2010 roku, ale nie pozwolił na to wyciek ze zbiornika paliwa. Awarię naprawiono. Przed startem, w ostatniej chwili nastąpił jeszcze drobny defekt komputera, ale w porę go usunięto. Ostatecznie prom wystartował i dostarczył na ISS zapasy i części zamienne.

W tym roku zakończy się 30-letni program amerykańskich wahadłowców. W kwietniu na orbitę poleci jeszcze Endeavour, a w czerwcu Atlantis.