Takie pytanie zadaje dzisiaj "Dziennik". W przyszłym miesiącu światowy gigant - bank HSBC uruchomi w Londynie polskojęzyczną obsługę biznesmenów. Oferta obejmuje tanie przelewy do Polski, opiekę doradcy, a także kredyt dla firm rozpoczynających działalność na Wyspach.

Bank nie mógł sobie wymarzyć lepszego momentu na poprowadzenie polskiej ofensywy. Kilka dni temu nasz rząd wyrzucił do kosza projekt ustawy, który miał ułatwić zakładanie firm.

Według raportu Banku Światowego jesteśmy na szarym końcu w rankingu państw przyjaznych biznesowi. Polska znalazła się dopiero na 75. miejscu, Wielka Brytania - na szóstym.

Nic więc dziwnego, że od momentu wejścia Polski do Unii zarejestrowało się na Wyspach 40 tys. polskich firm.