Silna eksplozja w fabryce semteksu w Pardubicach, w centrum Czech. Policja poszukuje czterech osób. Ośmiu ludzi zostało lekko rannych.
Do zdarzenia doszło na terenach pardubickich zakładów materiałów wybuchowych Explosia. Według wstępnych informacji eksplodowała nitrogliceryna.
Wybuch był bardzo silny i zniszczył część fabryki. Na miejsce wysłano psy poszukiwawcze.
Eksplozję bardzo mocno odczuli mieszkańcy oddalonej o cztery kilometry miejscowości. Zatrzęsło się całe mieszkanie, myśleliśmy, że coś wybuchło tuż za rogiem - mówiła dziennikarzom jedna z mieszkanek Łaźni Bagdaniec.
Miejscowe władze uspokajają, że nie ma ryzyka dla mieszkańców. W czasie wybuchu nie wydostały się żadne szkodliwe substancje.