Amerykańska sekretarz stanu wzywa do większej współpracy z Turcją w walce z kurdyjskimi bojówkami. Condoleezza Rice spotkała się dziś z szefem tureckiej dyplomacji. W północnym Iraku jest około trzech i pół tysiąca kurdyjskich rebeliantów, którzy atakują tureckie cele

To będzie wymagało wytrwałości, to będzie wymagało zaangażowania. Jest to bardzo trudny problem. Wykorzenienie terroryzmu jest ciężkie - powiedziała Rice na wspólnej

konferencji prasowej z szefem tureckiej dyplomacji Alim Babacanem i zaznaczyła, że nikt nie powinien wątpić w zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w tę kwestię. mamy wspólnego wroga i potrzebujemy wspólnego podejścia do tego problemu..

Ali Babacan oznajmił, że wizyta Rice w Turcji oznacza początek bliższej współpracy między sojusznikami NATO w walce z zagrożeniem ze strony PKK.

Według niezależnych źródeł, w północnym Iraku, w trudno dostępnych rejonach górskich jest około 3,5 tys. kurdyjskich bojowników, doskonale przygotowanych do walki w górach.

W rejon granicy z Irakiem Turcja skierowała w ostatnich tygodniach 100 tys. żołnierzy, wspieranych przez samoloty F-16 i śmigłowce bojowe.