Pod naciskiem władz kandydatka na urząd prezydenta Białorusi Swiatłana Cichanouska odwołała wiec zaplanowany na dzisiaj w Mińsku. Na miejscu, w którym miał się odbyć, władze miejskie zaplanowały obchody dnia wojsk kolejowych.

"Nie pozwalają nam na przeprowadzenie wiecu w żadnym miejscu w Mińsku, tak samo jak wcześniej w Słucku i w Salihorsku" - napisała w komunikacie rzeczniczka Cichanouskiej Anna Krasulina. Potwierdziła, że Cichanouska została poinformowana o planowanej przez władze miejskie imprezie w Parku Przyjaźni Narodów, gdzie miał się odbyć wiec.

"Są to absolutnie nielegalne działania i zaskarżyliśmy tę decyzję do prokuratury generalnej, Centralnej Komisji Wyborczej i władz miejskich, jednak nie będziemy narażać ludzi" - dodała.


Jak zaznaczyła Krasulina, Cichanouska oraz jej partnerki koalicyjne Maryja Kalesnikawa i Weranika Capkała zamierzają odwiedzić organizowaną przez miasto imprezę i liczą, że władze zgodnie z przepisami zapewnią bezpieczeństwo wszystkim obywatelom.

Przeprowadzenie wiecu kandydatki Swiatłany Cichanouskiej w Mińsku nie jest możliwe, ponieważ na miejscu planowanej imprezy odbędzie się świętowanie dnia wojsk kolejowych - brzmi treść pisma, które władze miejskie wysłały do sztabu kandydatki. Opublikował je w środę jeden z blogerów.

Informacja o planowanych w parku imprezach miejskich pojawiła się już po tym, gdy Cichanouska ogłosiła datę swojego wiecu.

We wtorek nie odbyły się mityngi Cichanouskiej w Słucku i Salihorsku - na miejscu wieców służby komunalne prowadziły pilne prace. W obu miastach doszło do zatrzymań osób, które mimo wszystko przyszły na zgromadzenia.

Wojska kolejowe to dawna nazwa wojsk transportowych, które istnieją dzisiaj na Białorusi. Chociaż zmieniła się nazwa rodzaju wojsk, zachowano nazwę święta. Białorusini żartują, że większość z nich nie wiedziała o istnieniu takiej formacji przed odwołaniem mityngu kontrkandydatki prezydenta Alaksandra Łukaszenki w niedzielnych wyborach.