26-letni Stanisław Bohdanowicz, mistrz Ukrainy w szachach szybkich, i 18-letnia Aleksandra Wernigowa, również zawodowa szachistka, zostali znalezieni martwi w mieszkaniu w Moskwie. Według wstępnych ustaleń przyczyną ich śmierci był gaz rozweselający.

O odnalezieniu ich ciał w mieszkaniu na zachodnie Moskwy media poinformowały w czwartek wieczorek. W lokalu znaleziono pojemnik z gazem rozweselającym (tlenkiem diazotu). Lekarze orzekli, że przyczyną śmierci była asfiksja.

Śledczy, którzy najpierw poinformowali o tragedii, nie podając nazwisk ofiar, uznali, że do ich śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie.

Para szachistów pochodziła z Odessy na Ukrainie. Bohdanowicz mieszkał od niedawna w Moskwie, brał udział w turniejach jako reprezentant Rosji. Media podawały, że był mocno krytykowany, gdy wystąpił w meczu internetowym po stronie Rosji przeciwko Ukrainie. Bohdanowicz wygrał ten pojedynek. W mediach społecznościowych szachista tłumaczył, że jednym z powodów, dla których zdecydował się reprezentować Rosję, było przyczynienie się do pokoju pomiędzy dwoma krajami.

Wernigowa niedawno przyjechała do Rosji i rozpoczęła studia na Moskiewskim Uniwersytecie Państwowym.