Koncern motoryzacyjny Chrysler poinformował o konieczności naprawy w USA około 600 tysięcy różnego typu samochodów. Powodem są potencjalne kłopoty z hamulcami i instalacją elektryczną.

Do naprawy ma trafić około 289 tysięcy dżipów wranglerów, wyprodukowanych w latach 2006-2010, z uwagi na potencjalny wyciek płynu hamulcowego.

Chrysler wzywa też właścicieli około 285 tysięcy samochodów terenowych typu Dodge Grand Caravan oraz minivanów Chrysler Town and Country z lat 2008 i 2009 z uwagi na to, że niewłaściwie umieszczone przewody elektryczne mogą wywołać pożar w przesuwanych drzwiach pojazdu.

W piątek Chrysler wezwał do stacji obsługi właścicieli około 26 tysięcy pojazdów typu Dodge Caliber i Dżip Compass wyprodukowanych w 2006 roku z powodu wadliwego pedału gazu, który może zablokować się w niskiej pozycji.

Według koncernu cała akcja ma charakter prewencyjny, gdyż do tej pory żadna z wymienionych usterek nie spowodowała wypadku.