Chorwacki generał Ante Gotovina został uznany winnym zbrodni przeciwko ludzkości i wojennych. Międzynarodowy Trybunał ds. Zbrodni Wojennych w b. Jugosławii skazał go na 24 lata więzienia. Gotovina został oskarżony o zbrodnie popełnione w 1995 roku. W swoim kraju jest uważany za bohatera. Przed trybunałem stanęło też dwóch innych chorwackich generałów: Mladen Markacz i Ivan Czermak.

Proces trzech generałów ma związek z czystkami etnicznymi dokonywanymi na Serbach pod koniec wojny w 1995 roku w czasie operacji "Burza". Chorwacja odzyskała w jej wyniku swoje terytoria, na których zamieszkujący tam Serbowie proklamowali samozwańczą "Republikę Serbskiej Krajiny. Według prokuratora w następstwie operacji "Burza", którą dowodził Gotovina, 324 Serbów zostało zabitych, a ok. 90 000 wypędzonych. Prokurator zażądał dla Gotoviny 27 lat więzienia, dla Markacza - 23 lat, dla Czermaka - 17 lat więzienia.

Gotovina ukrywał się od 2001 roku. Aresztowano go w grudniu 2005 roku na Wyspach Kanaryjskich. Czermak, były minister obrony w chorwackim rządzie, i Markacz, były dowódca sił specjalnych chorwackiej policji, stawili się dobrowolnie przed trybunałem w marcu 2004 roku. Żaden z nich nie przyznał się do winy.

Markacz został uznany winnym zbrodni przeciwko ludzkości oraz wojennych i skazany na 18 lat więzienia. Czermak został uniewinniony.

Dla znacznej części Chorwatów generałowie są bohaterami walk o niepodległość kraju. Chorwaci nadal uważają, że kampania z roku 1995 była koniecznością.