Michaił Chodorkowski, rosyjski oligarcha i przeciwnik Władimira Putina, mógł ulokować w szwajcarskim banku ponad od 15 do 20 milionów euro. Takie przypuszczenia wysnuli niemieccy śledczy, którzy ścigają oszustów podatkowych.

Według gazety "Sueddeutsche Zeitung", prokuratorzy sprawdzili najpierw dysk CD z danymi klientów banku, a później na tej podstawie przeszukali filię tej instytucji we Frankfurcie nad Menem. Właśnie tam natrafiono na dane dotyczące Chodorkowskiego.

Według doniesień mediów, dysk został wykradziony przez pracownika banku i sprzedany niemieckiemu landowi Nadrenia Północna-Westfalia za milion euro.

Chodorkowski odsiaduje w Rosji karę 13 lat więzienia za oszustwa i przestępstwa podatkowe. Oligarcha finansował partie opozycyjne i był uważany za potencjalne polityczne zagrożenie dla Władimira Putina. Sympatycy Chodorkowskiego twierdzili, że oskarżenie go o defraudację i unikanie płacenia podatków było karą za działalność, będącą wyzwaniem dla Kremla.