Środa jest w Chinach dniem żałoby narodowej po ofiarach zeszłotygodniowego trzęsienia ziemi. Wszystkie flagi na budynkach państwowych i ambasadach innych krajów zostały opuszczone do połowy masztu.

Odwołano wszelkie imprezy publiczne. Wstrząsy w prowincji Quinghai - według najnowszego oficjalnego bilansu - spowodowały śmierć ponad dwóch tysięcy ludzi. Rannych zostało ponad 12 tysięcy osób. Stan ponad tysiąca z nich jest poważny. Prawie 200 osób uznano za zaginione.

Trzęsienie ziemi na Wyżynie Tybetańskiej było najsilniejsze od maja 2008 roku. Wtedy po wstrząsach w Syczuanie zginęło 87 tys. ludzi.